Moja Fantastyka
Blog poświęcony literaturze fantastycznej i fantasy
środa, 8 czerwca 2011
50000 zł
Przeczytaj tę stronę do końca a gwarantuje, że nie pożałujesz! Nie zmarnuj swojej szansy!
Nie przejmuj się, że tekst jest trochę długi! Warto przeczytać!
To nie żaden żart!
Nie wierzysz? To oczywiste, kto da 50000 zł za nic? A jednak. Po pierwsze nie za nic, bo wkład wynosi 5 zł po drugie potrzebujesz troszkę pracy dosłownie 20 - 30 minut jednorazowo (np. dziś albo jutro!). Zarobisz jak każdy, kto bierze w tym udział ok. 50000 zł w okrągły miesiąc! (ja dokładnie zarobiłem 75435 zł w miesiąc bo poświęciłem 3 godzinki a nie 30 minut! Opłacało się.). Ten sposób wymyślił Roberto T. Kiyosaki - najbogatszy inwestor na świecie, który w dodatku nie ma pracy... i tak się rozeszło aż trafiło do mnie i do Ciebie!
Opowiem jakie to łatwe i proste, ale jeśli nie masz teraz 5 minut żeby spokojnie o tym przeczytać zapisz tą stronę i wróć kiedy będziesz mieć czas : )
Tak więc pomyśl czy warto się troszkę zaangażować zanim pochopnie "wyrzucisz" tyle forsy (co miesiąc 50000 zł lub więcej). To zależy od Ciebie. Gdy opowiedziałem o tym kolegom, wyśmiali mnie... A jednak wziąłem w tym planie udział. Moi znajomi wyciągnęli się jak zobaczyli moje konto, a mówiłem od razu wejdźcie w to, wiadomo nawet znajomi czasami są nieufni. Hehe, teraz się z tego śmieją. Jak sobie przypomnę ich miny, jak opowiadali o tym gdy zajrzeli na konta. Zresztą mi też gęba opadła jak zobaczyłem konto! A moje konto wciąż rosło i dalej rośnie. Jak tak dalej pójdzie zostanę milionerem z jednego internetowego biznesu - czy jest to możliwe?! Nawet teraz jak to pisze, dziwi mnie ile osób musi ciężko pracować by utrzymać dom, swoje dzieci lub po prostu zbiera na kino lub komputer. Dziękuję teraz temu, kto wysłał mi tą wiadomość i przedstawił mi ten pomysł, dziękuję że nakłonił mnie do tego, aby zrobić jeden mały skok w bok od szarego życia i zainwestować pieniądze po to by włożone - pracowały dla mnie - a nie ja na te pieniądze. Nigdy nie zarobiłem mniej niż 24 000 zł z każdej okazji.
Teraz udowodnię Ci, iż jest to LEGALNY BIZNES! Nie potrzebujesz niczego sprzedawać! Nie potrzebujesz rozmawiać o tym z przyjaciółmi, rodzina lub z nikim innym (chyba, że chcesz). W dodatku, jeśli jesteś nieśmiały(a) to problem masz z głowy - bo nie musisz mieć bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Ktokolwiek, kto trzyma rękę na pulsie może osiągnąć sukces i wzbogacić się o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli wierzysz, że każdy ma swoje pięć minut to po prostu zrób krok po kroku tak jak jest to napisane poniżej! To Twoja szansa na zmianę Twojej przyszłości!
To jest NAJTAŃSZA, NAJSZYBSZA I NAJPROSTSZA droga do zarobienia prawdziwych pieniędzy przez Internet w tak KRÓTKIM czasie. OK. to zaczynamy, bo się rozgadałem. Ten program działa i nieważne z jakiego kraju jesteś albo w jakim przebywasz. NIE ważne ile masz lat. I na dodatek NIE będziesz potrzebować specjalnej wiedzy lub talentu. NIE będziesz przeglądał stron internetowych, NIE będziesz nigdzie dzwonić, klikać w bannery, lub SPAMować, NIE będziesz także płacić za reklamy itp. Wszystko czego potrzebujesz to:
- Konto w banku (najlepiej z możliwością obsługi przez Internet, ale nie koniecznie),
- Około 20-30 minut twojego czasu jednorazowo!
Jeżeli masz chociaż 13 lat, to możesz założyć swoje własne konto w banku. Nie wierzysz? Proponuję ci mBank. Wejdź na WWW.mbank.pl i znajdź ofertę izzyKonto. Zobaczysz, że mając zaledwie 13lat możesz mieć już własne prawdziwe konto w banku.
KROK 1
Niezaprzeczalne prawo natury jest takie, żeby zarobić musisz coś od siebie dać! Więc pierwsze co musisz zrobić to zainwestować TYLKO 5 ZŁ. Jak mówi Robert T. Kiyosaki- "jeśli nic nie zainwestujesz - nic większego nie zyskasz!". Im szybciej zainwestujesz tym szybciej zaczniesz zarabiać z powiększającą się rzeszą ludzi! Tak więc, przelej 5 zł na PIERWSZE znajdujące się poniżej konto bankowe z notka mówiącą (tytułem):
"Proszę, dodaj mnie do swojej listy mailowej."
CHCĘ, ŻEBYŚ WIEDZIAŁ (A), ŻE JEST TO PO TO, ABY UTRZYMAĆ TEN PROGRAM LEGALNYM!
To naprawdę proste! Gdy przelejesz 5zł na pierwsze konto z poniższej listy, to możesz już się szeroko uśmiechnąć . Nie wiem czy wiesz, ale już czerpiesz z tego programu wielkie korzyści. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Oto obecna lista:
1. Nr konta: 77 1240 3800 1111 0010 1351 2232
2. Nr konta: 71 1140 2004 0000 3302 6058 5170
3. Nr konta: 13 1140 2004 0000 3102 6497 4495
4. Nr Konta: 92 1240 3637 1111 0010 1474 8342
5. Nr Konta: 50 1020 5558 1111 1368 5260 0022
PAMIĘTAJ! Wpłać 5 zł na konto nr.1 i jako nazwę odbiorcy wpisz "xxx" ze względu na ochronę danych, a jeżeli dobrze przepiszesz numer konta to pieniądze i tak dojdą!
KROK 2
Gdy już przelałeś 5 zł na konto znajdujące się na 1. miejscu listy (wraz z Tą dodatkową notką - TO BARDZO WAŻNE!), następną rzeczą, którą musisz zrobić to zrobić kopię tej strony (tekstu na niej zawartego),później konto nr.1 skasuj, a na dole (na 5. miejscu) dopisz swoje konto przesuwając konta nr 2 , 3 , 4 , 5 do przodu. NIE WPISUJ SWOJEGO NUMERU KONTA NA 1. POZYCJĘ, PONIEWAŻ SAM NA TYM STRACISZ (CZYTAJ DALEJ). NIE BĄDŹ ZACHŁANNY! Robisz to wszystko po to by wysłać ten cały tekst ponownie (korzystając z twojej książki mailowej albo reklamować na swojej stronie WWW- tak jak ja zrobiłem) do np. 40 osób (zapamiętaj, że 40 osób to dobra liczba do wzbogacenia się, ale możesz zareklamować to w darmowy sposób w Internecie przez co więcej ludzi to zobaczy i możesz więcej zarobić!
A tutaj troszkę matematyki :
Kiedy wyślesz swoje maile (lub rozpowszechnisz tą stronę w inny sposób, będziesz na 5 miejscu listy. To najlepsza pozycja po to by zarobić poważne pieniądze! Żaden inny program nie daje tak wysokich i realnych pieniędzy z różnych powodów, które wytłumaczę poniżej. Jak długo będziesz wysyłać tą wiadomość do ludzi, którzy będą zainteresowani programem, możesz spodziewać się, że średnio odpowie na nie 25% ludzi. Ale bądźmy bardziej pesymistyczni i dajmy na to, że tylko 12,5%, dla utrudnienia.
Gdy wyślesz 40 maili do różnych osób, możesz spodziewać się ze 5 z nich zrobi dokładnie to co Ty (12,5% z 40= 5). Ale tym razem twój numer konta przesunie się na 4 pozycje. Wtenczas już będzie o tym programie wiedziało 200 osób (5 x 40).
Z tych 200 ludzi, udzieli się 25 (12.5% z 200=25), więc dalsze 1 000 maili (25 x 40), podniosą Twój numer konta na 3 pozycje.
Z tych 1 000 ludzi, możesz spodziewać się, ze udzieli się 125 osób (12.5% z 1000=125), więc dalsze 5000 maili (125 x 40) podniesie Twoje konto na 2 pozycje w liście.
A z tych 5 000 ludzi, możesz spodziewać się 625 osób, które się udziela (12.5% z 5000=625), więc kolejne 25 000 osób (625x40) podniesie TWÓJ NUMER KONTA NA 1 POZYCJĘ!
I teraz, z 25 000 ludzi, możesz spodziewać się, ze 3125 z nich odpowie (12.5% z 25 000=3 125). A w tym czasie to Ty będziesz na 1 miejscu! Więc dostaniesz: 15 625 złotych! (3125 x 5zł).
Więc, jak Twój numer znajdzie się na 1 pozycji przez kolejne kilka dni, to będzie Twój czas na to by zbierać pieniądze! Przez serie 30 dni, te pieniądze będą wysłane przez kilka tysięcy ludzi tak jak Ty to zrobiłeś!
Powodzenia, PROSZĘ, nawet jeśli się nie zdecydowałeś (as) jeszcze, nie wyrzucaj adresu tej strony. DOBRZE CI RADZĘ!
Mało, kto wierzy ze można tyle zarobić, ludzie są bardzo sceptycznie nastawieni do takich spraw, ale to jest naprawdę realne, a te 5 zł "zaryzykować" to nie dużo. Dlaczego w cudzysłowiu? Bo jeżeli zrobisz to co było napisane wyżej, nie ma żadnego ryzyka! Tylko zyski!
Zachęcam Cię jeszcze raz do wzięcia udziału w tym wspaniałym planie! Na pewno nie pożałujesz!
Osoby które będą oszukiwały tzn. nie wpłacały 5 złotych , a wpisywały swoje numery kont będą ujawnione!
Bardzo proszę podejść do sprawy poważnie i uczciwie , w końcu 5 zł. to żaden majątek, a w zamian można naprawdę wiele zyskać! Gdyby każdy kto czyta to ogłoszenie wpłacił w/w kwotę to rezultat jest prosty do obliczenia, będzie szczęśliwym posiadaczem pokaźnej sumki. Miłej zabawy.
czwartek, 12 maja 2011
Moje Dzieci
Kacper lat 7 we wrześniu idzie już do szkoły,mam nadzieje że sobie poradzi.
To duży stres dla dziecka,dziwne... ale pomimo,że minęło już wiele lat to pamiętam mój pierwszy dzień w szkole.
Staram się poświęcać Kacperkowi dużo czasu,przygotować go nowych wyzwań,ale nie pozwala mi na to moje drugie dziecko.
Maciej lat 3 mały diabełek z twarzą aniołka i słodkim głosem.
wtorek, 10 maja 2011
Harry Potter
J.K. Rowling wydaje kolejną książkę
Autorem artykułu jest Krzysztof Tomczak
Wiadomość o wydaniu kolejnej części Harry Pottera zawsze wzbudzała wielkie zainteresowanie. Nie inaczej było na początku grudnia. J.K. Rowling napisała zbiór opowiadań pt. "The Tales of Beedle the Bard", które nawiązują do ostatniej części Harrego Pottera.
Któż z nas chociaż raz nie słyszał żadnej informacji o słynnym Harrym Potterze? Być może nie każdy był zainteresowany przeczytaniem choć jednej z siedmioczęściowej serii, ale pamiętam, że nawet w moim poważnym z natury liceum słychać było relacje – czy to z przeczytanej książki, czy też z obejrzanego filmu. Zawiadomienie o pojawieniu się nowego tomu opowieści o przygodach niezwykłego czarodzieja zawsze wywoływała ogromne zainteresowanie zarówno wśród najmłodszych czytelników, ale również tych, którzy pozornie ze świata baśni już wyrośli. Nawet ja – kujonka w okularach – pochłaniałam kolejne tomy tych niezwykłych historii, szukając jednocześnie informacji wśród znajomych na temat tego, kto może posiadać już najświeższe wydanie.
Niestety – wedle zasady, co dobre szybko się kończy - J.K. Rowling napisała w końcu ostatnią część przygód nieustraszonego Harrego, pozostawiając po sobie pewien niedosyt. Wielu z jej fanów zapewne często szukało informacji o powstaniu kontynuacji serii lub ewentualnie stworzeniu nowej. I oto właśnie pojawia się wiadomość o promocji najnowszego dzieła pisarki - "The Tales of Beedle the Bard", która to właśnie nawiązuje do siódmego tomu opowieści o młodym czarowniku. Książka już cieszy się ogromnym zainteresowaniem, co świadczy o tym, jak bardzo powyższa zapowiedź ucieszyła zarówno grono najwierniejszych i najbardziej zagorzałych jej czytelników, ale informacja ta zaintrygowała również być może nową grupę odbiorców.
---
Pralinka
WWW
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Świat Dysku
Świat Dysku
Autorem artykułu jest Kazimierz Dolny
Świat dysku to seria książek autorstwa Terrego Pratchetta bawiąca inteligentnym humorem. Przedziwny płaski świat spoczywający na czterech słoniach stojących na wielkim żółwiu A'tuinie, stanowiący krzywe odbicie naszej rzeczywistości.
Świat Dysku to wykreowany przez Terrego Pratchetta płaski świat fantasy, który płynie przez wszechświat spoczywając na czterech słoniach stojących na wielkim żółwiu.
Nie bez powodu jego wygląd odpowiada dawnym wierzeniom, co do kształtu naszej planety. Świat Dysku, bowiem to także nasz świat przedstawiony w krzywym zwierciadle, przedstawiony trzeba przyznać z dużą dawką inteligentnego humoru.
Pierwsze odsłony serii "Kolor Magii" i "Blask fantastyczny" to parodia samego gatunku fantasy - kolejne części poruszają problemy takie jak równouprawnienie, religia, czy kultura masowa.
Pratchett wykreował wiele ciekawych postaci, jedną z najbardziej kultowych jest Kosiarz, czyli Śmierć (wbrew standardowym polskim wyobrażeniom, jest on płci męskiej, o ile można mówić o płci w stosunku do dwumetrowego szkieletu). Mówi on W TEN SPOSÓB... A oto mała próbka:
"- Dzieci to nasza nadzieja na przyszłość.
NIE MA NADZIEI NA PRZYSZŁOŚĆ, oświadczył Śmierć.
- Więc co nas tam czeka?
JA."
W ramach świata dysku wydano jest w Polsce ponad 30 książek, wśród których każdy może znaleźć coś dla siebie (część z nich to wydania około światodyskowe, takie jak sztuka świata dysku, czy nauka świata dysku). Najnowszą odsłoną serii jest Prawda, poruszająca problematykę wolnych mediów.
Terry Pratchett odniósł światowy sukces - jego książki zostały przetłumaczone na 33 języki i sprzedane w ponad 40 milionach egzemplarzy. Zachęcam serdecznie do dołączenia do grona czytelników tego autora.
---
\"To co nazywamy normalnością to tylko krąg światła wokół ogniska..\" - T. Pratchett
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Mroczne fantasy z Bałkanów juz w Polsce
Mroczne fantasy z Bałkanów już w Polsce
Ukazało się polskie wydanie powieści Zorana Krusvara, zatytułowanej „Wykonawcy Bożego Zamysłu” – książki, która w Chorwacji została uznana przez czytelników za najlepszą w kategorii SF i fantasy.
Dzięki wydawnictwu Runa miłośnicy fantastyki mają okazję poznać, jak serwuje się mroczną fantasy na Bałkanach. Ukazało się polskie wydanie powieści Zorana Krusvara, zatytułowanej „Wykonawcy Bożego Zamysłu” – książki, która w Chorwacji została uznana przez czytelników za najlepszą w kategorii SF i fantasy. Po lekturze można śmiało przyznać, że zasłużenie.
Tytułowi Wykonawcy Bożego Zamysłu to tajemny i elitarny zakon, istniejący od stuleci w Kościele katolickim. Zakon, którego jedynym zadaniem jest zwalczanie zła na Ziemi w jego najbardziej wyrazistej i groźnej postaci. Czyli mówiąc wprost – polowanie na wampiry. Mnisi-wojownicy wędrują przez świat, tropią i eliminują zło, posługując się raczej toporem niż modlitwą. I choć walczą ze złem, sami nie są bynajmniej ucieleśnieniem dobra – walka w imię wyższych ideałów wymaga bowiem czasem przelania niewinnej krwi. A Wykonawcy nie wahają się nigdy…
Powieść Zorana Krusvara nie jest jednak typową powieścią wampiryczną, nie znajdziemy tu ogranych schematów, z czosnkiem, kołkami i mrocznymi kryptami, w których odbywa się polowanie na krwiopijców - recenzuje autor SalonKulturalny.pl. Mamy za to okazję poznać nietuzinkową genezę wampiryzmu – skazy przywołanej na świat w czasach Imperium Rzymskiego przez zdesperowanego króla plemienia Histrów – Epulona, który chciał bronić swojej ojczyzny. W oblężonym przez Rzymian mieście król sięga po tajemniczy artefakt, który zmieni jego i całą historię ludzkości… Krusvar prowadzi nas w kolejnych rozdziałach „Wykonawców…” od tej zamierzchłej historii aż do przyszłości, w której rozegra się ostateczna bitwa pomiędzy siłami Dobra i Zła. Ale kto tak naprawdę jest dobry, a kto zły?
Walka z wampirami to tylko podstawowa warstwa „Wykonawców Bożego Zamysłu”. Nieco głębiej ukrył autor swój bardzo osobisty przekaz do czytelnika. Krusvar podsuwa czytelnikowi, nie zawsze wprost, szereg pytań trafiających w nasze najbardziej ukryte emocje. Czy w imię wyższego dobra można czynić zło? Kto ma prawo interpretować, co jest zamiarem Boga? Jakie są granice fanatyzmu? Co jesteśmy w stanie poświęcić dla swoich ideałów? W wielu z tych pytań można wyraźnie wyczuć bałkańską traumę – skazę po krwawej wojnie w centrum Europy, na którą świat patrzył w milczeniu.
Książka Zorana Krusvara – wciągająca swoim mrokiem – jest pełna zagadek i niespodzianek. Wyjątkowo przyjemną niespodzianką jest chociażby sama kompozycja – na początku czytelnikowi trudno zorientować się, czy ma do czynienia z opowiadaniami, czy zwartą całością. Jednak im bliżej finału, tym mocniej przeplatają się poszczególne wątki, losy bohaterów, tym bardziej zrozumiałe stają się opowiedziane historie. Niespodzianką jest też fakt, że „Wykonawcy Bożego Zamysłu” to książka oparta częściowo na… faktach. Król Histrów – Epulon – był postacią historyczną. Plemię Histrów – zamieszkujących przed wiekami współczesny Półwysep Istria – to rdzenni przodkowie Chorwatów. Jak mówi legenda, Histrowie mieszkający w swojej stolicy Nesactium woleli popełnić zbiorowe samobójstwo niż poddać się Rzymianom. Na tej właśnie legendzie oparł początek swojej powieści Krusvar.
Książkę „Wykonawcy Bożego Zamysłu” zwolennicy klasyfikacji w fantastyce określili jako „dark fantasy”. Preferujemy prostszy podział: na dobrą fantastykę i słabą fantastykę. Powieść Zorana Krusvara na pewno zasługuje na zakwalifikowanie do tej pierwszej grupy. Lubimy takie mroczne klimaty, zdecydowanie ciekawsze niż oklepane bieganie herosa z mieczem, maczugą czy kołkiem.
Stopka